Najrzadszy nominał wśród srebrnych monet Elbląga z czasów Augusta III.
Jedyny ort elbląski tego króla, wybity w ostatnim roku działalności mennicy, do którego emisji użyto jednej pary stempli.
Ten będący monetą przeznaczoną do obiegu, nie zaś odbitką kolekcjonerską w czystym srebrze. Wybity w początkach roku 1763, przed odejściem z mennicy Josta Carla Schrödera, który zrezygnował ze stanowiska ze względu na duże problemy z pozyskiwaniem srebra. To właśnie jego inicjały I.C.S. widzimy pod tarczą miejską.
Moneta zgodnie oceniana przez twórców katalogów na wysoki stopień rzadkości. W połączeniu z atrakcyjnym stanem, pobudzi niejedną kolekcjonerską duszę.
Bardzo ładny stan
zachowania znamionujący monetę, która bardzo krótko kursowała w obiegu. W
pełni naturalna, bez defektów. Warto zauważyć, że jest to zdecydowanie
ponadprzeciętnie wybity egzemplarz, z bardzo dobrze wybitą twarzą
królewską, lokami jego fryzury, a na rewersie tarczą miasta Elbląga.
Srebro, średnica 27 mm, waga 7.30 g.