Ten niebywale efektowny numizmat jest przykładem ambicji Karola Ferdynanda, która w kolejnych latach popchnęła go włączenia się w walkę o tron Polski.
"OMNIS POTESTAR A DEO EST" - "Wszelka władza od Boga pochodzi" głosi nam sentencja umieszczona w jego otoku. Sentencja spójna z nową ikonografią rewersu tych monet. Jak podkreśla Marek Folwarniak herb rodowy Wazów - Snopek - zostaje umieszczony w niej jako centralny element stempla, kąpiąc się w promieniach alegorii Oka Opatrzności Bożej.
I po tę władzę Karol Ferdynand próbował sięgnąć w 1648 roku. Po śmierci Władysława IV zgłosił swoją kandydaturę do tronu. Do jej wycofania zmusiło go dopiero poparcie dla Jana Kazimierza od Bohdana Chmielnickiego i jego 200-tysięcznej armii. Zyskał jednak za to dwa bogate opactwa i co ważne dla jego mennictwa - księstwo opolsko-raciborskie. Czy ten sprawny administrator byłby lepszym królem nie dowiemy się nigdy.
Pewne jest jednak to, że ten bardzo rzadki numizmat jest klamrą zamykającą pierwszy okres jego mennictwa - nyski.
Jego forma, owalnego medalu, jest znana tylko z tego roku. W niemieckiej literaturze określana jest jako Gnadenpfennig, w wolnym tłumaczeniu "moneta łaski". Władcy dawali podwładnym je jako znak wdzięczności i zaufania. Często były noszone na łańcuchach jako ozdoby, a ich posiadanie symbolizowało bliskie związki z władcą.
Za jego wykonanie odpowiadał wrocławski medalier Hans Rieger (sygnatura z datą pod popiersiem).
Pierwszy raz w naszej ofercie i prawdopodobnie pierwszy raz na aukcji w Polsce.
Srebro, wymiary 42 x 37,5 mm, waga 78,4 g.