Jeden z najrzadszych banknotów polskich. Pierwsza polska, papierowa złotówka z czasów Insurekcji Kościuszkowskiej.
Banknot najwyższej rzadkości, który w obiegu przetrwał zaledwie pięć dni. Wprowadzony z dniem 1 listopada, na cztery dni przed kapitulacją wojsk powstańczych. Z dniem 6 listopada Bilety Skarbowe przestały być prawnym środkiem płatniczym.
O ile w przypadku równie niedoścignionych biletów o nominale 500 i 1.000 możemy dokładnie określić nakład, tak w przypadku złotówki jest on nieznany - hipotetyczny, a obserwacje rynkowe każą nam przypuszczać, że realna ilość wprowadzonych egzemplarzy do obiegu była śladowa. Tłumaczy to fakt, że większość znanych sztuk zachowała się w stanie drukarskiej świeżości, zapewne pozostałość po nielicznych arkuszach jakie planowano wprowadzić.
Oferowany egzemplarz nieznanej z Kolekcji Lucow serii O. Banknot prawdopodobnie wyklejany, stąd zmechacenie papieru wokół krawędzi rewersu. Bez złamań przez pole, ale ze złamaniem lewego, dolnego rogu. Rozdarcie na 2 mm na prawym marginesie. Dolna krawędź prawdopodobnie przycięta, ale patrząc na jej stan możemy śmiało wykluczyć, że nie jest to świeże cięcie.
Awers zdecydowanie ładniejszy. Czysty, z przyjemnie kontrastowym drukiem, stąd prezencja banknotu od strony ofertowej nie razi, a wręcz przeciwnie zachęca do włożenia do albumu.
Banknot, który stanowić będzie o sile każdego zbioru, a zarazem pozycja obowiązkowa jakoż jest to pierwsza, wydrukowana polska złotówka.
Oferowany egzemplarz wystawiony w najniższej cenie wywoławczej na przestrzeni ostatnich dwudziestu lat, stąd jest to doskonała okazja na uzupełnienie zbiorów o kluczową dla każdej kolekcji pozycje.
Zdecydowanie polecamy.
