Niewątpliwie jeden z najrzadszych obiegowych polskich banknotów XX wieku.
10 złotych 1924 trzeciej emisji to banknot, który nie został ujęty w pierwszym wydaniu katalogu Czesława Miłczaka. Przez lata w środowisku pasjonatów toczono dyskusje i kwestionowano autentyczność odmiany. Niektórzy twierdzili, że banknot ten stanowi fałszerstwo na bazie poprzedniej emisji. Istnienie wzorów oznaczonych trzecią emisja definitywnie rozwiało wszelkie wątpliwości i dziś jest to pozycja poszukiwana przez zaawansowanych kolekcjonerów, brakująca w przeważającej części kolekcji banknotów polskich.
Przyznany wskaźnik rzadkości w Kolekcji Lucow R8 jest naszym zdaniem przyznany delikatnie na wyrost, aczkolwiek R7 rzetelnie oddaje realną rzadkość oferowanego banknotu. Znane notowania aukcyjne powinny zamknąć się w 10 egzemplarzach!
Oferowany egzemplarz o albumowej prezencji, które jest rezultatem konserwacji przeprowadzonej z dużym wyczuciem.
Papier pomimo wzmocnień na liniach złamań wykonanych przez konserwatora, zachowuje na dużych fragmentach naturalną fakturę papieru, a barwy druku są jedynie niemocno rozjaśnione. Papier szeleszczący i czysty, naturalnie na skutek umiejętnie przeprowadzonego oczyszczania.
Jeden z najrzadszych banknotów XX wiecznych, piękna pozycja, walor najwyższej klasy, który brakuje w wielu zaawansowanych kolekcjach.
W 1919 roku uchwalona została ustawa o nazwie przyszłej polskiej waluty
oraz o powołaniu do życia Banku Polskiego. Myślano, że uda się w krótkim czasie
przeprowadzić wymianę marek polskich na złotówki. Jedynym, jak się wówczas
wydawało, powodem nie wprowadzenia uchwały w życie był brak środków płatniczych
opiewających na wartości w nowej walucie. Trudna sytuacja odradzającego się
kraju wpłynęła na fakt, że postanowiono wprowadzić do obiegu jedynie banknoty.
W związku z brakiem w kraju nowoczesnej drukarni zwrócono się z zamówieniem za
granicę. Z powodu pośpiechu kwestię wyglądu szaty graficznej polskich pieniędzy
papierowych pozostawiono w rękach grafików zatrudnionych w drukarniach mających
wykonać banknoty. Do zamówienia zostały dołączone fotografie popularnych
wizerunków Tadeusza Kościuszki oraz Józefa Poniatowskiego.
Początkowo planowano wprowadzić do obiegu dziesięć nominałów. Niższe nominały od 1 do 50 złotych zostały wydrukowane w 1919 roku przez Banque de France. Natomiast banknoty o nominałach od 100 do 5000 wydrukowano w 1920 roku w londyńskiej drukarni Waterlow & Sons Limited.
W 1924 roku przeprowadzono w Polsce reformę walutową w wyniku której zamieniono marki polskie na złote. W dniu otwarcia Banku Polskiego wpuszczono do obiegu sześć z dziesięciu nominałów. Banknoty o nominałach 1 i 2 złote zostały wprowadzone do obiegu jako bilety zdawkowe Ministerstwa Skarbu, jednak nie zostały zaopatrzone w odpowiednie nadruki informujące o tym fakcie. Do obiegu nie trafiły również dwa najwyższe nominały – 1000 i 5000 złotych. Banknoty te nie zostały wprowadzone do obiegu z powodu zbyt wysokiej wartości nominalnej.
Szata graficzna zamówionych w 1919 roku banknotów utrzymana jest w neobarokowej stylistyce. Jedynie 10 złotych charakteryzuje się secesyjną geometryzacją przestrzeni. Począwszy od nominału 50 złotych szata graficzna poszczególnych nominałów wzbogacona jest przez motywy ornamentalne w postaci: liści akantu, pęków owoców, muszli, palmet oraz giloszy.Głównym akcentem awersu każdego z nominałów jest popiersie bohatera narodowego. Na rewersie banknotów 5, 20, 50, 100 i 500 złotych na wysokości portretu Kościuszki lub Poniatowskiego umieszczony został Orzeł Biały w koronie otwartej.W połowie 1924 roku na rynku pieniężnym nastąpiły braki najczęściej używanych w życiu codziennym pieniędzy papierowych. W związku z zaistniałą sytuacją podjęto decyzję o dodrukowaniu banknotów o nominałach 5, 10 i 20 złotych. Zadanie to powierzono w Państwowym Zakładom Graficznym w Warszawie. Na drukowanych w Warszawie banknotach zmieniono datę emisji na 15 lipca 1924 roku, brzmienie klauzuli prawnej oraz podpisy.